![]() |
B. Ufność
8. Zawierzenie Bogu
Błogosławiona jesteś,
któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana. (Łk 1,45)
Wiem, Komu uwierzyłem.
(2Tm 1,12)
Złóżcie nadzieję w Jahwe na zawsze, bo Jahwe jest wiecznotrwałą opoką.
(Iz 26,4)
Ufność, którą w Nim pokładamy, polega na przekonaniu, że wysłuchuje On
wszystkich naszych próśb zgodnych z Jego wolą. (1J 5,14)
W Nim (Chrystusie) mamy śmiały przystęp do Ojca z ufnością dzięki
wierze w Niego. (Ef 3,12)
W naszym życiu: - czerpanie siły i odwagi (w działaniu, w cierpieniu, itp.) z ufności w moc i miłość Bożą
W pełnieniu woli Bożej nie możemy opierać się na własnych siłach. „Jeżeli Jahwe domu nie zbuduje, na próżno trudzą się ci, którzy go wznoszą” (Ps 127,1), bez Niego niczego nie potrafimy zdziałać (por. J 15,5). Natomiast „wszystko możemy w Tym, który nas umacnia” (por. Flp 4,13), Który wyznaczając zadania , daje równocześnie środki do ich wykonania, gdy z ufnością zwracamy się do Niego o pomoc. Specjalnie wyraźnie widać bezsilność człowieka wobec cierpienia własnego i cudzego i wobec zła, które zdaje się tryumfować.
Zawierzenie Bogu – Wszechmocy miłującej – dodaje sił,, optymizmu, odwagi, pomaga uwalniać się od dręczących obaw, od zniechęcenia, a tym samym pozwala w trudnościach zachować spokój, równowagę i pogodę ducha i koncentrować się na realizowaniu tego, czego Bóg od nas żąda.
Jan Paweł II:
Uwierzyć – to znaczy „powierzyć siebie” samej istotnej prawdzie słów
Boga Żywego, znając i uznając z pokorą, „jak niezbędne są Jego wyroki i
niezgłębione Jego drogi”. (por. Rz 11,33)
Maryja, która z odwiecznej
woli Najwyższego znalazła się – rzec można – w samym centrum owych
„niezgłębionych dróg” oraz „niezbadanych wyroków” Boga, poddaje się w półcieniu
wiary, przyjmując całkowicie i z sercem otwartym to wszystko, przewidziane w
planie Bożym. (Enc. Redemptoris Mater n.14)
Żaden człowiek, nawet wtedy, gdy żyje w niepokoju i bólu, nie jest
opuszczony przez Boga, bowiem sam Jezus wybrał życie w ubóstwie i przyszedł, by
szerzyć nadzieję i ufność i dodawać odwagi nawet w najtrudniejszych sytuacjach
i najboleśniejszych chwilach życia. (Watykan, 26.12.1985 – Anioł Pański)
Wiara chrześcijańska mówi nam, byśmy nie tracili ducha, podtrzymywali
żywą i głęboką nadzieję, zaufali Bogu, który nikogo nie opuszcza, o nikim nie
zapomina, wpatrywali się w Jezusa Ukrzyżowanego, Słowo Boże Wcielone, które
chciało cierpieć, jak my, i za nas. (Rzym, 23.03.1985 – Szpital Centro –
Ortopedico)
Spojrzenie na siebie w prawdzie: - pamiętają komu zawierzyłem(am)
1. Czy zawierzyłem(am) Bogu i w Nim pokładam całą moją ufność?
2. Czy Maryja jest dla mnie wzorem zawierzenia Bogu?
3. Czy z ufnością proszę Boga o pomoc w wypełnianiu Jego woli mając świadomość, że sam(a) nic nie mogę, a z Nim wszystko?
4. Czy zniechęcam się lub buntuję z powodu swojej bezsilności wobec cierpienia, zła (co świadczy o braku ufności)?
5. Czy w trudnościach, przeciwnościach staram się zachować spokój, równowagę, pogodę ducha? Czy nie poddaję się lękowi, pesymizmowi?
6. Czy pamiętam o tym, że Bóg – mój Pan i Ojciec – jest Wszechmocą Miłującą?
Chwila modlitwy:
Błogosławiona Małgorzato, która odtrącona przez ludzi bez reszty zawierzyłaś Bogu, a przygarnięta przez Niego odniosłaś pełne zwycięstwo, módl się za nami!
![]() |